W towarzystwie promieni słonecznych i w otoczeniu zieleni praca w ogrodzie może sprawiać naprawdę wiele przyjemności i satysfakcji. Zdarzają się jednak dni, kiedy kolejne koszenie bujnie odrastającej trawy staje się uciążliwą powinnością. Co zrobić by zmniejszyć ciężar wiszącego nad nami obowiązku? Wystarczy upewnić się, że kosiarka ma kilka dodatkowych funkcji przydatnych w trudnych chwilach.
Napisano wiele na temat odpowiedniego doboru kosiarek. Analizy wielkości ogrodu, ukształtowania terenu czy liczby tzw. przeszkód pozwalają na wybór sprzętu najbardziej nadającego się do potrzeb trawnika. Warto sobie jednak zadać pytanie czego potrzebuje człowiek, który stanie za sterami?
Pchanie ważącej niekiedy kilkadziesiąt kilogramów kosiarki, to nie mały wysiłek, zwłaszcza dla posiadaczy ogrodów o powierzchni powyżej 2000 m2. A przecież koszenie trawy nie ma przypominać jednej z konkurencji zawodów dla „strong manów”. – Aby praca z kosiarką była przyjemnością warto wybrać sprzęt z napędem na koła – mówi Robert Łoza, ekspert John Deere. – Tego typu maszyna tak naprawdę jedzie sama, co znacznie zmniejsza wysiłek nawet przy częstych koszeniach stosunkowo dużych powierzchni. W dodatku w niektórych modelach można także dopasować prędkość jazdy kosiarki do tempa marszu użytkownika – dodaje. Poza napędem przydadzą się też inne funkcje, takie jak rozrusznik ułatwiający start maszyny, sprzęgło czy regulowany uchwyt.
Jak w samochodzie
Ważną kwestią, która też znacząco ułatwi cotygodniową pracę w ogrodzie, jest sposób uruchamiania kosiarki. Tradycyjne odpalanie silnika spalinowego za pomocą linki, którą należy szarpnąć, to jak odpalanie zabytkowego auta za pomocą korby. Alternatywą jest uruchamianie kosiarki tak, jakbyśmy odpalali wsółczesny samochód – za pomocą kluczyka. Problemu nie ma jeśli posiadamy kosiarkę elektryczną, którą wystarczy po porstu podłaczyć do prądu. W przypadku sprzętów spalinowych, koniecznych do koszenia większych powierzchni, przydatny będzie rozrusznik, który uruchomi ślinik bez dodatkowego wysiłku ze strony użytkownika.
Kolejnym samochodowym rozwiązaniem stosowanym w kosiarkach, które znacznie ualtwia pracę jest – sprzęgło. Pozwala ono na zatrzymanie ostrzy bez konieczności wyłączania silnika. Docenimy to np. przejeżdżając kosiarką przez kamienną lub betonową alejkę ogrodową. W maszynach bez sprzęgła i rozrusznika taka operacja wymaga wyłączenia silnika, a potem kolejnych wysiłków związanych z jego ponownym uruchomieniem. Można też podjąć próbę pokonania chodnika bez zatrzymywania ostrzy. – Takie postępowanie jest jednak bardzo niebezpieczne i może spowodować uszkodzenie ostrzy – ostrzega Robert Łoza z John Deere.
Następną funkcją, która może zwiększyć komfort pracy w ogrodzie jest regulowany uchwyt. Tego typu rozwiązanie zapewni możliwość wygodnego użytkowania sprzętu przez różnych użytkowników. Regulowany uchwyt chroni przed bólem pleców spowodowanym np. długotrwałym koszeniem w niewygodnej pozycji. Warto zwrócić uwagę, czy dany model posiada także wskaźnik napełnienia kosza. Dla wygodnych niezbędna będzie również dżwignia powalającą na jednoczesną regulację wysokości wszystkich kół. Pozwala ona na szybkie ustawienie wysokości, na której kosiarka będzie ścinać źdźbła trawy.
Ważne podstawy
Przy wyborze kosiarki należy pamętać także o podstawowych kryteriach doboru sprzętu. Najważniejsze jest oczywiście prawidłowe dopasowanie typu kosiarki do wielkości posiadanego ogrodu. W małych ogrodach do 300 m2 dobrze sprawdzą się się kosiarki elektryczne. Przy takiej powierzchni ciągnący się za maszyną kabel nie będzie utrudniał pracy. Natomiast w większych ogrodach o powierzchni 300 – 2500m2, ze względu na dużą trwałosć, najlepiej sprawdzą się kosiarki spalinowe, którymi bez przeszkód można zapuściś się w głąb ogrodu. Tego typu kosiarki ułatwią pracę zwlaszcza w rozbudowanych ogrodach z drzewami, krzewami czy oczkami wodnymi. Dla tych, którzy potrzebują jeszcze większej wygody, dobrym wyborem może się okazać kosiarka samojezdna. Tego typu kosiarka sprawdza się w dużych ogrodach powyżej 1000m2 i przypomina mały traktorek wyposażony w elementy tnące pomiędzy osiami. A jeśli koszeniu trawy chcemy się tylko przyglądać, warto zastanowić się nad kosiarką automatyczną, czyli małym robotem, który samodzielnie zadba o koszenie.